Zdrowie i Uroda

Krótka historia strojów kąpielowych

W dzisiejszych czasach kostium kąpielowy znajduje się praktycznie w każdej damskiej szafie. Panie do wyboru mają mnóstwo kolorów i wzorów. Nie wiele osób zdaje sobie sprawę, że jeszcze sto lat temu stroje kąpielowe budziły ogromne kontrowersje i uważano je za nieprzyzwoite.

Krótka historia strojów kąpielowych

Pierwsze stroje kąpielowe pojawiły się już w XIX wieku. Choć ze współczesnymi kostiumami miały one niewiele wspólnego. Były to pantalony oraz nico krótsza niż zazwyczaj sukienka. Taki ubiór nosiły arystokratki, które zażywały prozdrowotnych kąpieli w gorących źródłach czy nad morzem. Choć i kąpiel w tamtych czasach raczej ograniczała się do zanurzenia stóp.

Na przełom panie musiały czekać aż do zakończenia I wojny światowej. Wtedy projektanci pozwolili im odsłonić plecy, uda i ramiona. W tym samym czasie pojawiła się też moda na opalanie się Wylansowała ją ikona stylu Coco Chanel. I to była prawdziwa rewolucja… Trzeba wiedzieć, że dawniej opalenizna była symbolem niskiego statusu społecznego, oznaczała konieczność pracy na słońcu. Arystokratki szczyciły się nieskazitelnie biała cerą. Dzięki Chanel opalenizna całkowicie się zdemokratyzowała.

Atomowy kostium

Prawdziwa bomba wybuchła w latach 40. To właśnie wtedy świat po raz pierwszy poznał bikini. Dwuczęściowy, dość kusy jak na tamte czasy kostium budził prawdziwe zgorszenie. Projektant, który stworzył bikini bardzo długo nie mógł znaleźć modelki, która włożyłaby bikini. Zdecydowała się na to dopiero tancerka z kubu go-go.

Poczałkowo bikini nie znalazło uznania wśród kobiet. Było zbyt odważne, jak na czasy w których powstało. Stało się popularne na przełomie lat 50 i 60. W skąpym kostiumie można było zobaczyć taką gwiazdę kina, jak Brigitte Bardot. Za nią podążyły inne kobiety, każda z nich chciała wyglądać jak jasnowłosa piękność.

Pełna dowolność

Od lat 90 kostiumy kąpielowe praktycznie się nie zmieniły. Panuje pełna dowolność, choć co roku możemy obserwować pewne dominujące trendy, są to na przykład zwierzęce wzory czy falbany.

Panie coraz chętniej wracają do strojów zakrywających więcej ciała. Wpływ na to ma kilka czynników. Po pierwsze jesteśmy świadomie, że nadmierna ekspozycja na światło słoneczne nie jest dobra dla naszej skóry. Po drugie kostium może maskować mankamenty naszego ciała. Dzięki temu każda kobieta może czuć się na plaży wygodnie i swobodnie. Bez względu na to, jaki rozmiar ubrań nosi na co dzień.

Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z https://ekskluzywna.pl/stroje-kapielowe